Tak, ja również zostałem szczęśliwym posiadaczem umowy gazowej w jednym z Polskich miast. Pani, która spisywała ze mną umowę pracowała pierwszy dzień dlatego też coś bąknęła pod nosem, że przyjdzie do mnie prognoza ;)
No i przyszła, podobno wybrano dla mnie grupę taryfową W-2.1. Niestety przy podpisywaniu umowy nikt mi nie podsunął dostępnych taryf. Co to oznacza dla mnie?
Ni mniej ni więcej tylko to, że jakiś kosmiczny system komputerowy policzył średnie zużycie gazu w innych podobnych domach (jestem właścicielem nowego licznika gazowego) i na tej podstawie policzył moje prognozy. Prognozy są płatne na określone kwoty co 2 miesiące. Co prawda pierwszą płatność mam trochę później z uwagi na to, że podpisałem umowę krótko z rozpoczęciem miesiąca.
Pamiętajmy, że każdy z nas ma realnie inne zużycie. Oznacza to, że płacimy te prognozy co 2 miesiące i przy tej taryfie jeden raz do roku przyjdzie do nas inkasent z gazowni i postara się spisać licznik. Jeśli mu się to nie uda może zostawić informację, że to my mamy podać stan licznika telefonicznie.
Faktury dostajemy prognozowane a raz do roku przyjdzie realna faktura ;)
I tu musicie uważać bo może wam przyjść np. spora niedopłata i dowiecie się, że musicie dopłacić np. 600zł.
Dlatego jeśli nie potrafimy określić swojego średniego zużycia to trzymajmy jakąś kwotę specjalnie na tą okazję.
Oczywiście są inne taryfy np. licznik jest spisywany co 2 miesiące i tak też otrzymujemy faktury.
Zmiana grupy taryfowej jest tylko możliwa w ramach grup taryfowych o tej samej wartości poboru paliwa gazowego np. z W-1.1 na W-1.2 ;)
No i przyszła, podobno wybrano dla mnie grupę taryfową W-2.1. Niestety przy podpisywaniu umowy nikt mi nie podsunął dostępnych taryf. Co to oznacza dla mnie?
Ni mniej ni więcej tylko to, że jakiś kosmiczny system komputerowy policzył średnie zużycie gazu w innych podobnych domach (jestem właścicielem nowego licznika gazowego) i na tej podstawie policzył moje prognozy. Prognozy są płatne na określone kwoty co 2 miesiące. Co prawda pierwszą płatność mam trochę później z uwagi na to, że podpisałem umowę krótko z rozpoczęciem miesiąca.
Pamiętajmy, że każdy z nas ma realnie inne zużycie. Oznacza to, że płacimy te prognozy co 2 miesiące i przy tej taryfie jeden raz do roku przyjdzie do nas inkasent z gazowni i postara się spisać licznik. Jeśli mu się to nie uda może zostawić informację, że to my mamy podać stan licznika telefonicznie.
Faktury dostajemy prognozowane a raz do roku przyjdzie realna faktura ;)
I tu musicie uważać bo może wam przyjść np. spora niedopłata i dowiecie się, że musicie dopłacić np. 600zł.
Dlatego jeśli nie potrafimy określić swojego średniego zużycia to trzymajmy jakąś kwotę specjalnie na tą okazję.
Oczywiście są inne taryfy np. licznik jest spisywany co 2 miesiące i tak też otrzymujemy faktury.
Zmiana grupy taryfowej jest tylko możliwa w ramach grup taryfowych o tej samej wartości poboru paliwa gazowego np. z W-1.1 na W-1.2 ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz